Koalicja PO-PSL-Wspólny Lublin posiada w Radzie Miasta Lublin zaledwie jeden głos przewagi nad liczącym 15-stu radnych klubem PiS. To pozwoliło Platformie łatwo obsadzić stanowiska przewodniczącego rady, dwóch wiceprzewodniczących i szefów wszystkich stałych komisji w Radzie Miasta. Byliśmy zdumieni, że PO (przy aprobacie Krzysztofa Żuka), nie zważając na parlamentarne obyczaje, zgarnęła wszystkie 9 komisji stałych. Cóż, to nic innego, jak pazerność na władzę w pełnym wykonaniu lubelskiej PO! To wykluczenie ponad 40 tys. mieszkańców Lublina, którzy głosowali na PiS. Należy dodać, że Klub Radnych PiS jest najliczniejszym klubem (15 radnych)
Przyszedł czas na budżet miasta na rok 2015. Radni PiS wyjątkowo aktywnie pracowali na posiedzeniach komisji. Zgłaszali liczne wnioski i poprawki. Koalicja PO-PSL-Wspólny Lublin prawie wszystkie poprawki odrzuciła. Nie przeszkadzało im to jednak złożyć tożsame poprawki i już odpowiednio pozytywnie przegłosować.
Niebawem zostanie powołana komisja ds. nagród za osiągnięcia w dziedzinie twórczości artystycznej i upowszechniania kultury. Do składu Komisji Prezydent Miasta Lublin powołuje m.in 2 osoby na wniosek Przewodniczącego Rady Miasta Lublin po zasięgnięciu opinii Komisji Kultury i Ochrony Zabytków Rady Miasta Lublin. Opinia nie jest wiążąca dla Przewodniczącego (choć i tak większość w tej komisji ma koalicja PO-PSL-Wspólny Lublin).
Wskazane zostały dwie osoby (wyłącznie radni PO): Michał Krawczyk (PO) oraz Anna Ryfka (PO).
Przewodniczący Rady Miasta Lublin Piotr Kowalczyk (PSL), wbrew zapowiedziom wygłaszanym zaraz po wyborze, działa wyłącznie na rzecz radnych koalicji. Jedyny przedstawiciel PSL w Radzie Miasta nie rozumie jak widać swojej roli. Radni z największego klubu są po raz kolejny całkowicie pomijani. Nie zgadzamy się na takie traktowanie.
Rozważamy złożenie wniosku o odwołanie Przewodniczącego Rady Miasta Lublin.
