I stało się to, co można było się spodziewać. Od dziś cała władza w Miejskiej Komisji Wyborczej jest już w rękach PO i Wspólnego Lublina…. bo przecież o to chodziło w tej awanturze. Przewodniczący i Zastępca Przewodniczącego MKW to członkowie PO.
Żuk (PO) nigdy nie zaakceptował, że urzędnicy Ratusza zgłosili mnie i wybrali Przewodniczącym Miejskiej Komisji Wyborczej. Stąd ta cała awantura i wyłącznie polityczne zarzuty w stronę Komisji oraz bezpośrednio moim.
O dziwo dziś część protestów została wycofana… bo przecież wiadomo, że to tylko o politykę chodziło.
Nadal jednak nie rozumiem, dlaczego Żuk (PO) wyrzucił Panią Bicką!? Protestuję przeciwko takim metodom działania Prezydenta Żuka, który całkowicie zdestabilizował prace Miejskiej Komisji Wyborczej. Nie żałuję swojej decyzji o mojej rezygnacji. Nie mam żadnych wątpliwości, że szczucie i ataki ze strony Prezydenta Żuka (PO) miały wyłącznie charakter polityczny.
Pełna treść mojego oświadczenia.